Peeling enzymatyczny to pewnego rodzaju kosmetyczna hybryda. Kosmetyk ten konsystencją najczęściej przypomina maseczkę lub żel, natomiast działaniem jakie wykazuje po prostu peeling. Pozwala złuszczyć martwy naskórek, bez konieczności tarcia jak to się dzieje w przypadku najbardziej popularnych peelingów ziarnistych. Peeling enzymatyczny zawiera jak wskazuje jego nazwa aktywne enzymy, które rozpuszczają warstwę rogową naskórka. Enzymy mogą być zarówno pochodzenia naturalnego jak i biotechnologicznego. Te naturalne są uzyskiwane z roślin np. ananasa, papai, granatu, dyni czy jagód. Możecie je znaleźć w składzie kosmetyków pod najpopularniejszymi nazwami takimi jak: papaina (enzym pozyskiwany z papai)czy bromelaina (enzym pozyskiwany z ananasa). Czasem naturalną substancją aktywną w tym rodzaju peelingów będzie też kompleks enzymatycznych białek ze ścian komórkowych drożdży. Najpopularniejszym enzymem syntetycznym jest keratolina. Enzymy przyspieszają proces odnowy naskórka, wpływają na reakcje chemiczne stymulujące proces wytwarzania nowych komórek, dzięki czemu odżywia ją i widocznie ujędrnia, zmniejsza widoczność przebarwień, blizn, zmarszczek czy rozstępów. Enzymy mają zdolność penetrowania w głąb skóry i oczyszczania porów, dzięki czemu poprawia koloryt cery.
Peeling enzymatyczny nakłada się na oczyszczoną skórę niczym maseczkę. Rozprowadza się go kolistymi ruchami i pozostawia na kilka minut, następnie zmywa. Peelingi enzymatyczne są bezpieczne i wskazane dla każdego rodzaju cery, natomiast nie obejdzie się bez nich cera wrażliwa, naczyniowa i problematyczna (np. ze zmianami trądzikowymi, gdzie tradycyjne tarcie mogłoby doprowadzić do rozdrapania wyprysków i zaostrzenia stanu zapalnego). Można je używać jako zabieg złuszczający martwy naskórek sam w sobie lub jako zabieg przygotowujący do dalszych zabiegów pielęgnacyjnych. Oczyszczona i świeża cera, pozbawiona warstwy martwego naskórka lepiej wchłania dostarczane jej substancję aktywne z kremów, ampułek czy masek.
Peeling enzymatyczny można wykonać w gabinecie kosmetycznym lub w warunkach domowych, używając kosmetyków dostępnych w drogeriach. Innym rozwiązaniem jest przygotowanie peelingu enzymatycznego samodzielnie. Jeśli wykonujesz peeling pierwszy raz, to powinnaś przeprowadzić test antyalergiczny. Preparat można nałożyć na przykład na nadgarstek i sprawdzić czy nie pojawia się reakcja alergiczna. Jeśli widoczne jest zbyt duże zaczerwienienie, które nie znika, a skóra swędzi lub się łuszczy to nie powinno się używać kosmetyku.
Poznajcie moje sposoby na domowe piękno
Peelingi sklepowe:
Bielenda Zabieg w saszetce Bawełna Peeling enzymatyczny i maska
Peelingi z półproduktów:
Polecam gotowe półprodukty z ecospa np. http://ecospa.pl/produkt/enzym-z-dyni-peeling-enzymatyczny
Peelingi domowe:
Przepis na peeling enzymatyczny
Składniki:
1 łyżka octu jabłkowego
2 łyżki sartego jabłka
Zetrzyj jabłko na tarce. Połącz z ocetem. Dobrze wymieszaj. Nałóż na twarz, szyję i dekolt omijając okolice oczu. Pozostaw na 5 minut i spłukaj letnia wodą.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz